„Feniks Pool Party” to święto pływackie UKS Feniks Dębica, a dla zawodników z innych klubów możliwość sprawdzenia swojej formy na basenie 50-cio metrowym. Zainteresowanie było ogromne. Przyjechało ponad 630 zawodniczek i zawodników z 49-ciu klubów. Każdy z dwóch bloków startowych (eliminacje i finały) trwał ponad 8 godzin.
Skromna, czteroosobowa ekipa MOTYLA wywalczyła 21 miejsce zdobywając 2 złote medale, 1 srebrny i 1 brązowy.
Emilia Olko najlepiej popłynęła w stylu klasycznym; na 50 klasykiem zajęła 8 miejsce (40,35) i zakwalifikowała się do startu w finale, tam poprawiła wynik (40,14) i awansowała na 7 miejsce.
Gabriel Ambroszko – kraulista; we wszystkich startach poprawił swoje rekordy życiowe. Najlepszy wynik uzyskał na 200 dowolnym łamiąc barierę dwóch i pół minuty wynikiem 2;29,06 zajmując 11 miejsce.
Dawid Kanty – porobił fajne „życiówki” na 50 i na 100 dowolnym. Grzbietem, swoim ulubionym stylem „zaszalał”. Zajął 3 miejsce na 100 metrów (1;10,02) i awansował do finału, tam poprawił swój wynik (1;09,60) i zdobył brązowy medal. Jeszcze ciekawiej było w wyścigu na 200 grzbietem. Po zaciętej walce wywalczył medal srebrny (2;33,45). W wyścigu na 50 grzbietem zajął miejsce 6-te (31,73). W finale był 7-my.
Maksym Nowak – popłynął 50 motylkowym (rozgrzewkowo) i złamał pół minuty (29,47). W stylu grzbietowym pływalnia „była Jego”. Na dystansie 100m stylem grzbietowym awansuje z 2 czasem (1;03,34) do serii finałowej a tam poprawia czas na 1;02,81 i zdobywa medal złoty. W wyścigu na 200m grzbietem daje popis techniki i rozkładu tempa. W połowie dystansu wychodzi na prowadzenie i zdecydowanie wygrywa w czasie 2;18,18 (10-ty wynik w Polsce) – kolejne złoto.
Ambitnie powalczył jeszcze na 50 grzbietowym. W eliminacjach był czwarty (29,00). Dało jednak o sobie znać zmęczenie po 200-ce i skończyło się na miejscu 5-tym.
Wyjazd – bardzo udany, postawa zawodników – super, progresja – (średnio) 114%.
Za sześć tygodni Mistrzostwa Okręgu Podkarpackiego – oby tak dalej……